W ostatnim czasie dealerzy otrzymują od kontrahentów zapytania dotyczące beneficjentów rzeczywistych otrzymywanych przez nich płatności, a także tego, czy firma dokonuje rozliczeń z podmiotami z raju podatkowego. Takie pytania do dostawców, na rzecz których w 2021 r. dokonano płatności powyżej 500 tys. zł, powinni kierować też sami dealerzy. Uzyskanie oświadczeń od kontrahentów powinno być podstawą procesu ukierunkowanego na ustalenie ewentualnych obowiązków w obszarze cen transferowych. Te na pewno pojawią się w przypadku zawarcia przez dealera transakcji o wartości powyżej 100 tys. zł bezpośrednio z podmiotem z raju podatkowego.
Konieczność podjęcia czynności zasygnalizowanych na wstępie wynika z art. 11o ustawy o CIT, który przewiduje dodatkowe obowiązki dla podmiotów, które mają bezpośrednie lub pośrednie relacje z podmiotami rajowymi, czyli mającymi siedzibę, miejsce zamieszkania bądź zarząd na terytorium bądź w kraju, który stosuje szkodliwą konkurencję podatkową. Art. 11o ust. 1 przewiduje, że do sporządzenia lokalnej dokumentacji cen transferowych zobowiązani są ci podatnicy (a także spółki, które nie są osobami prawnymi), którzy dokonują transakcji z podmiotem z raju podatkowego – jeżeli wartość takich transakcji przekracza 100 tys. złotych w skali roku.
Wystarczy 1 samochód?
Dla potrzeb tego przepisu dealer powinien dokonać analizy każdego klienta, a także dostawcy, jeśli w danym roku transakcje z nim zawarte przekroczyły 100 tys. zł. W praktyce oznacza to, że dealer ma obowiązek ustalenia, czy żaden z takich podmiotów, z którym wartość transakcji w 2021 r. przekroczyła 100 tys. zł, nie ma siedziby, miejsca zamieszkania ani miejsca prowadzenia działalności w kraju, który stosuje szkodliwą konkurencję podatkową. Jeżeli przeprowadzona analiza wykaże, że kontrahent, z którym dealer przeprowadził transakcję o wartości przekraczającej 100 tys. zł, ma siedzibę, miejsce prowadzenia działalności lub miejsce zamieszkania w tzw. raju podatkowym, firma dealerska jest zobowiązana do przygotowania – już za rok 2021 – dokumentacji cen transferowych z tym podmiotem. W praktyce oznacza to, że dodatkowe obowiązki mogą wystąpić w przypadku, gdy dealer sprzeda choćby 1 samochód (o wartości powyżej 100 tys. zł) do podmiotu rajowego. Ewentualnie, jeśli nabędzie towary lub usługi za sumę przekraczającą 100 tys. zł – lub jej równowartość – od firmy, która ma siedzibę, miejsce zamieszkania lub miejsce prowadzenia działalności w raju podatkowym, co może zdarzyć się np. w przypadku nabywania sprzętu komputerowego bezpośrednio od firmy z Hongkongu (pełna lista krajów i terytoriów, stosujących szkodliwą konkurencję podatkową, liczy 26 pozycji – można zapoznać się z nią, klikając tutaj).
W „pośrednich” tylko strona kosztowa
Z kolei ust. 1a i 1b art. 11o ustawy o CIT dotyczą relacji pośrednich z podmiotami rajowymi. Nakładają one obowiązek sporządzenia dokumentacji cen transferowych na podmioty, które dokonują transakcji z kontrahentem, którego rzeczywisty właściciel ma miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd na terytorium bądź w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową – gdy wartość tej transakcji za rok podatkowy przekracza 500 tys. zł. Ust. 1b wskazuje co prawda, że domniemywa się, że rzeczywisty właściciel ma siedzibę, miejsce zamieszkania lub zarząd w raju podatkowym, jeśli podmiot, z którymi dokonywane są transakcje, dokonuje rozliczeń z podmiotem rajowym (co może sugerować, że chodzi o jakiekolwiek rozliczenia). Przepis wskazuje również, że przy ustalaniu tych okoliczności podatnik obowiązany jest do dochowania należytej staranności.
Kierując się literalnym brzmieniem przepisów, należałoby wyjść z założenia, że przy relacjach pośrednich z podmiotami rajowymi również trzeba analizować zarówno stronę przychodową i zakupową. Ministerstwo Finansów opublikowało jednak dwa projekty objaśnień dotyczących obowiązku dokumentowania transakcji rajowych. Z najnowszego – wydanego w grudniu 2021 r. – wynika, że dealer, identyfikując ewentualne obowiązki wynikające z relacji pośrednich, powinien badać wyłącznie swoje pozycje kosztowe, a więc analizowani powinni być wyłącznie dostawcy firmy dealerskiej. Przedmiotem badania powinni być wyłącznie ci dostawcy, z którymi w 2021 r. zawarto transakcję o wartości powyżej 500 tys. zł. Z objaśnień wynika również, że podatnika powinni interesować wyłącznie ci kontrahenci, których rozliczenia z podmiotami z rajów podatkowych są materialnie istotne, a więc ich wartość również musi przekraczać 500 tys. zł.
Podjęcia jakich czynności – ukierunkowanych na ustalenie, czy rzeczywisty właściciel kontrahenta, z którym podatnik dokonał w ubiegłym roku rozliczeń o wartości powyżej 500 tys. zł, ma miejsce zamieszkania, siedzibę lub zarząd w raju podatkowym – oczekuje Minister Finansów? Jak wynika ze wspomnianego projektu objaśnień, w tym kontekście nie są oczekiwane działania, które w sposób istotny wykraczałaby ponad to, co podatnik powinien już robić w ramach dochowania należytej staranności w relacjach z innymi podmiotami, z którymi utrzymuje relacje handlowe. W praktyce powinno to obejmować przede wszystkim próbę potwierdzenia, czy dostawca, z którym dealer utrzymuje obrót powyżej 500 tys. zł, jest (bądź nie) beneficjentem rzeczywistym otrzymywanych płatności (a więc czy jest on uprawniony do otrzymywanej kwoty, a także że ponosi wszelkie ryzyka i czerpie korzyści w związku z takimi płatnościami). Jeżeli kontrahent jest również beneficjentem rzeczywistym otrzymywanych kwot, to – jak wynika z projektu objaśnień Ministerstwa Finansów – podejmowanie dalszych czynności weryfikacyjnych nie będzie już potrzebne. Dopiero jeśli dealer napotka wątpliwości związane z ustaleniem beneficja rzeczywistego, powinien zadbać o dodatkowe działania. Po pierwsze, powinien zapytać kontrahenta o fakt dokonywania istotnych materialnie rozliczeń (w kontekście 2021 r. oznacza to kwotę powyżej 500 tys. zł) z podmiotami z rajów podatkowych. Jeśli także podjęte na tę okoliczność czynności sprawdzające nie przyniosą odpowiedzi, Minister Finansów sugeruje posiłkować się danymi z dostępnych baz – np. Centralnego Rejestru Beneficjentów Rzeczywistych lub jego zagranicznych odpowiedników.
W projekcie objaśnień Minister Finansów wskazał również, że jeśli nie uda się uzyskać jednoznacznych potwierdzeń, że kontrahent jest jednocześnie beneficjentem rzeczywistym otrzymywanych płatności i nie można w pełni zweryfikować go poprzez dostępne rejestry, a próby uzyskania potwierdzenia, że taki dostawca nie dokonał żadnych bądź materialnie istotnych rozliczeń z podmiotami krajowymi nie powiodą się, podatnik będzie zobowiązany do przygotowania dokumentacji cen transferowych dla transakcji dokonywanych z takim kontrahentem.
Instrukcja „krok po kroku”
W przypadku relacji bezpośrednich – co już zostało wspomniane wcześniej – obowiązek sporządzenia dokumentacji cen transferowych pojawi się zawsze, jeżeli w 2021 r. dealer zawarł transakcję – niezależnie od tego, czy chodziło o sprzedaż, czy o zakup – o wartości powyżej 100 tys. zł z podmiotem, który ma siedzibę, miejsce zamieszkania bądź zarząd w raju podatkowym.
W przypadku relacji pośrednich, warto natomiast wytyczyć kilkuetapową procedurę weryfikacyjną, która odpowie na pytanie, czy – i ewentualnie w odniesieniu do których kontrahentów – konieczne będzie wypełnienie obowiązków z obszaru cen transferowych.
- Dealer powinien stworzyć listę wszystkich dostawców, z którymi w 2021 r. zawarł transakcje o wartości powyżej 500 tys. zł.
- Od każdego z dostawców, z którymi wartość transakcji przekroczyła ten próg, należy spróbować uzyskać oświadczenie, w którym taki podmiot wskaże, że – po pierwsze – jest beneficjentem rzeczywistym otrzymanych płatności i – po drugie – że w 2021 r. nie miał transakcji z podmiotami z rajów podatkowych o istotnej wartości (przekraczających 500 tys. zł).
- Jeżeli kontrahent takie oświadczenie podpisze, dealer nie musi podejmować żadnych dodatkowych czynności i nie musi w odniesieniu do takiego podmiotu przygotowywać dokumentacji cen transferowych, o ile z innych obiektywnych sygnałów nie wynika, że sytuacja może się kształtować odmiennie.
- Brak uzyskania podpisanego oświadczenia od kontrahenta powoduje konieczność podjęcia przez dealera samodzielnych czynności sprawdzających – poprzez Centralny Rejestr Beneficjentów Rzeczywistych (bądź zagraniczne odpowiedniki). Jeśli z uzyskanych danych będzie wynikało, że beneficjentem rzeczywistym płatności są podmioty polskie (albo inne podmioty, niemające siedziby w raju podatkowym), dealer również nie musi podejmować żadnych dodatkowych czynności i nie musi w odniesieniu do takiego podmiotu przygotowywać dokumentacji cen transferowych. Jeśli CRBR wskaże, że beneficjentem rzeczywistym jest podmiot z raju podatkowego (np. Hongkongu czy Monako), to dla transakcji dokonanych z takim kontrahentem należy sporządzić dokumentację cen transferowych.
- Jeżeli kontrahent odpisze, że dokonuje rozliczeń z rajami podatkowymi bądź nie jest beneficjentem rzeczywistym otrzymywanych płatności (dlatego, że są one przekazywane dalej, np. do podmiotu z Hongkongu), to dla transakcji dokonanych z takim kontrahentem również należy sporządzić dokumentację cen transferowych.
Dealer powinien pamiętać, by w razie potrzeby mógł wykazać, że dochował należytej staranności w procesie ustalenia beneficjenta rzeczywistego dokonywanych przez siebie płatności, a także weryfikacji, czy kontrahent dokonywał (bądź nie) rozliczeń z podmiotami rajowymi.
Zmiany na horyzoncie?
Warto w tym kontekście zasygnalizować, że założenia zmian dotyczących podatku CIT, które mają zostać przyjęte w ramach nowelizacji Polskiego Ładu, przewidują m.in. „urealnienie progów dokumentacyjnych (progów istotności) dla bezpośrednich i pośrednich transakcji rajowych”. Ma to oznaczać dwukrotne podwyższenie progu dla bezpośrednich transakcji rajowych (czyli: ze 100 do 200 tys. zł), a także zróżnicowanie progów dla określonych rodzajów transakcji pośrednich. Zmiany mają objąć także kwestię domniemania rezydencji rzeczywistego właściciela w raju podatkowym, jeśli dokonuje on rozliczeń z podmiotami z raju podatkowego.
Należy jednak zaznaczyć, że – o ile ustawodawca nie określi inaczej – nowe regulacje będą odnosiły się – zapewne – do transakcji zawieranych od 2022 r. W przypadku relacji z 2021 r. zastosowanie będą miały prawdopodobnie przepisy w aktualnym brzmieniu, co oznacza konieczność wdrożenia działań weryfikacyjnych opisanych powyżej. Warto również przypomnieć, że dla większości podatników termin na wypełnienie obowiązków z obszaru cen transferowych za 2021 r. przypadnie na 31 grudnia 2022 r. Tymczasem proces weryfikacji kontrahentów i uzyskiwania stosownych oświadczeń może – oczywiście w zależności od liczby dostawców, z którymi zawierano transakcje o wartości powyżej 500 tys. zł – zająć co najmniej kilka tygodni bądź miesięcy. Dlatego działania związane z realizacją obowiązków na gruncie rozliczeń z podmiotami rajowymi należy podjąć jak najszybciej.
Podstawowym działaniem świadczącym o dochowaniu należytej staranności w zakresie weryfikacji rozliczeń drugiej strony transakcji jako „podmiotu rajowego” jest pozyskanie przez podatnika oświadczeń od dostawców, z których wynika, że są oni „rzeczywistymi właścicielami” w ramach realizowanych transakcji.
Autor: Marta Szafarowska
Wykładowca Gekko Taxens Akademia. Specjalizuje się w zakresie szeroko rozumianych zagadnieniach podatkowych spotykanych w branży motoryzacyjnej. Od lat doradza dealerom, importerom i firmom leasingowym, umiejętnie wypracowując praktyczne rozwiązania nawet skomplikowanych problemów. Posiada bogate doświadczenie w doradztwie z zakresu CIT, VAT, PIT i akcyzy.