Zmiany przepisów. Spokojniejszy rok 2023, ale w 2024 r. będzie się działo

W przeciwieństwie do lat poprzednich w roku 2023 dealerzy nie musieli mierzyć się z natłokiem nowych regulacji podatkowych. Wszystko wskazuje jednak na to, że rok 2024 będzie upływał pod znakiem poważniejszych zmian. Dużo dzieje się również w obszarze orzecznictwa i wydawanych interpretacji. 

Jeśli chodzi o nowe rozstrzygnięcia fiskusa i sądów, możemy mówić o dwóch ważnych zmianach na plus i jednej zdecydowanie niekorzystnej. W odniesieniu do tej pierwszej grupy należy wskazać przede wszystkim modyfikację podejścia sądów do akcyzy od dwurzędowych pojazdów typu furgon. W przeszłości organy konsekwentnie twierdziły, że pojazdy takie jak tzw. brygadówki należy traktować jako samochody przeznaczone do przewozu osób, a więc opodatkowane akcyzą. W listopadzie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał jednak, że opodatkowaniu akcyzą mogą podlegać jedynie takie pojazdy wielofunkcyjne, co do których nie ma żadnych wątpliwości, że ich głównym przeznaczeniem jest przewóz osób, a VAN-y, nawet te z podwójnym rzędem siedzeń, nie powinny być traktowane w kategoriach podobnych do samochodów typu kombi, a nawet, że nie jest dopuszczalne nałożenie akcyzy na pojazdy, gdzie funkcje przewozu osób i towarów są równorzędne. Niestety, wyroki te nie są prawomocne, wszystko zależy więc od przyszłego stanowiska Naczelnego Sądu Administracyjnego. 

Drugą kwestią, w której sądy – i to już na poziomie NSA – zaczęły stosować wykładnię pozytywną dla podatników, jest kwestia możliwości uzyskania zwrotu akcyzy od samochodów, które przed wywiezieniem ich za granicę były przedmiotem czasowej rejestracji na terytorium Polski. Sąd wskazał, że nie można kierować się wyłącznie literalną treścią przepisów, a rejestrację czasową z urzędu należy odróżnić od rejestracji na wniosek, która umożliwia wywóz pojazdu za granicę. Oznacza to, że podatnicy, którzy przed dokonaniem WDT bądź eksportu, dokonali jedynie czasowej rejestracji „wywozowej”, mogą wnioskować o zwrot uprzednio zapłaconego podatku akcyzowego. 

Zmiana „in minus” zdaje się natomiast dokonywać w odniesieniu do traktowania – również na gruncie podatku akcyzowego – tzw. miękkich hybryd (mild hybrid). Historycznie takie pojazdy korzystały z preferencyjnych stawek akcyzy przewidzianych dla pojazdów hybrydowych. Stanowisko organów uległo jednak zmianie i aktualnie wzywają one podatników, którzy nabyli miękkie hybrydy z zagranicy, do zapłaty akcyzy w pełnej, nieobniżonej do połowy standardowej stawki, wysokości. 

Choć w mediach co jakiś czas pojawiają się informacje sugerujące możliwość odroczenia wejścia w życie obligatoryjnego stosowania KSeF, to mimo petycji wielu organizacji zrzeszających przedsiębiorców o takie odroczenie, obecnie nie można w tym zakresie powiedzieć niczego pewnego.
Marta Szafarowska
Marta Szafarowska

W roku 2024 (i kolejnych) będzie się działo 

Jeśli chodzi o rok 2024, największym wyzwaniem dla dealerów będzie z pewnością stosowanie systemu KSeF, które ma stać się obowiązkowe 1 lipca 2024 r. Choć w mediach co jakiś czas pojawiają się informacje sugerujące możliwość odroczenia przepisów dotyczących obowiązkowego e-fakturowania, to mimo petycji wielu organizacji zrzeszających przedsiębiorców o takie odroczenie, obecnie nie można w tym zakresie powiedzieć niczego pewnego. Równolegle przesunięto również wejście w życie tzw. pakietu ViDA, który przewiduje powszechny obowiązek stosowania elektronicznych faktur ustrukturyzowanych na całym terytorium Unii Europejskiej, a który stopniowo ma być wdrażany dopiero od 2025 r., a nie jak zakładano pierwotnie – od 2024 r. Wcześniej pojawiały się sugestie, że gdyby wcześniejsza data rozpoczęcia obowiązywania regulacji wynikających z pakietu ViDA została utrzymana, polski ustawodawca mógłby odroczyć stosowanie KSeF, by zapewnić jego zgodność z systemem unijnym.

Mniejszym problemem będzie w najbliższych miesiącach tzw. podatek minimalny, który był przewidziany już w pierwszej ustawie wprowadzającej tzw. Polski Ład. Pierwotna koncepcja tego podatku, która powstała przy okazji tzw. Polskiego Ładu, była na tyle nieprzemyślana, że w ramach przyjętej nowelizacji uchwalono zawieszenie poboru tego podatku w latach 2022-2023 r., a także wprowadzono gruntowne zmiany w konstrukcji tej daniny. Mimo że przepisy o podatku minimalnym mają wejść w życie 1 stycznia 2024 r., to obowiązek jego zapłaty po raz pierwszy może pojawić się dopiero w 2025 r. (za rok ubiegły), ale nie da się wykluczyć, że zanim regulacje wejdą w życie (albo zanim pierwsi podatnicy będą obowiązani do zapłaty podatku), mogą one zostać zmienione na korzyść podatników – nawet w trakcie roku. 

Na horyzoncie zaczynają majaczyć również nowe podatki związane z zakupem i posiadaniem samochodu, do wprowadzenia których Polska zobowiązała się w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Pierwszy z podatków miałby zostać wprowadzony już do końca 2024 r. i zakładać wprowadzenie opłaty rejestracyjnej od pojazdów spalinowych, której wysokość miałaby być uzależniona od emisji danego pojazdu. Później Polska miałaby wprowadzić podatek ekologiczny, a także zwiększyć środki przeznaczone na przyspieszoną amortyzację pojazdów elektrycznych. Pewne zmiany w tym zakresie zostały już uchwalone, przy czym jak na razie przewidują one zmniejszenie limitu amortyzacyjnego dla samochodów spalinowych z dzisiejszych 150 tys. zł do 100 tys. zł i pozostawienie dotychczasowego limitu dla aut hybrydowych, a także elektrycznych i wodorowych (w przypadku których wynosi on 225 tys. zł). Nowe regulacje w tym zakresie mają jednak zacząć obowiązywać dopiero 1 stycznia 2026 r.

Marta Szafarowska

Autor: Marta Szafarowska

Wykładowca Gekko Taxens Akademia. Specjalizuje się w zakresie szeroko rozumianych zagadnieniach podatkowych spotykanych w branży motoryzacyjnej. Od lat doradza dealerom, importerom i firmom leasingowym, umiejętnie wypracowując praktyczne rozwiązania nawet skomplikowanych problemów. Posiada bogate doświadczenie w doradztwie z zakresu CIT, VAT, PIT i akcyzy.