Konsumpcja, czyli rejestracja. TSUE o polskich regulacjach dotyczących zwrotu zapłaconej akcyzy

Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że polskie regulacje dotyczące zwrotu zapłaconej akcyzy w przypadku dokonania WDT lub eksportu samochodu osobowego nie stoją w sprzeczności z przepisami unijnymi, ponieważ art. 107 AKCu odnosi się do konsumpcji towaru, a tę należy utożsamiać z samym faktem rejestracji pojazdu na terytorium kraju. Oznacza to, że w odniesieniu do samochodów, które opuściły Polskę, ale wcześniej były tu zarejestrowane – choćby czasowo – zwrot akcyzy nie jest możliwy. Orzeczenie jest istotne m.in. z perspektywy dealerów, którzy zajmują się reeksportem.

17 maja 2023 r. Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok w spawie o sygn. C 105/22. Orzeczenie ma związek z pytaniem prejudycjalnym zadanym przez Naczelny Sąd Administracyjny, które dotyczyło wykładni art. 56 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE) w kontekście zasady jednokrotności poboru podatku akcyzowego oraz zasady proporcjonalności.

NSA zdecydował się na skierowanie pytania prejudycjalnego do TSUE, rozpatrując spór dotyczący zwrotu podatku akcyzowego z tytułu dokonanego eksportu samochodu osobowego do Norwegii. W związku z dokonaniem wewnątrzwspólnotowego nabycia tego samochodu w Polsce, przedsiębiorca złożył deklarację akcyzową i zapłacił odpowiedni podatek akcyzowy. Następnie jednak – w związku z eksportem tego samochodu do Norwegii – wystąpił z wnioskiem o zwrot zapłaconego podatku. Naczelnik Urzędu Skarbowego odmówił zwrotu, uznając, że nie została spełniona jedna z niezbędnych ku temu przesłanek. Art. 107 ust. 1 ustawy o podatku akcyzowym, regulujący kwestię zwrotu akcyzy, wskazuje bowiem, że jednym z niezbędnych warunków, jest brak rejestracji pojazdu na terytorium kraju. Tymczasem auto, którego dotyczył spór, było przedmiotem czasowej rejestracji w Polsce.

Jakie wątpliwości miał NSA?

NSA, mając świadomość, że akcyza od samochodów osobowych nie podlega harmonizacji w ramach Unii Europejskiej, a więc że regulacje w tym zakresie nie są ujednolicone na poziomie Unii, zadał pytanie o ogólne zasady wynikające z TFUE oraz Porozumienia o Europejskim Obszarze Gospodarczym, do którego należy także Norwegia.

Występując z wnioskiem o wydanie orzeczenia w trybie prejudycjalnym, NSA zastanawiał się, czy przepisy krajowe, w tym wspomniany art. 107 AKCu, nie skutkują tym, że przedsiębiorcy krajowi, którzy eksportują samochody osobowe do państw trzecich lub dokonują wewnątrzwspólnotowych dostaw (WDT) tych pojazdów, stają się mniej konkurencyjni niż przedsiębiorcy z innych państw Unii Europejskiej, którzy eksportują takie pojazdy lub dokonują ich wewnątrzwspólnotowych dostaw (WDT). Nasze regulacje przewidują bowiem, że już sam fakt rejestracji samochodu osobowego w Polsce przesądza o tym, że uzyskanie zwrotu zapłaconego podatku akcyzowego, choćby w kwocie proporcjonalnie wyliczonej w stosunku do okresu użytkowania tego pojazdu na terytorium kraju, jest niemożliwe.

Wątpliwości NSA wyraził także, konfrontując polskie przepisy dotyczące zwrotu akcyzy z zasadą jednokrotności poboru podatku akcyzowego. W pytaniu prejudycjalnym Sąd zapytał o to, czy regulacje krajowe nie są sprzeczne z tą zasadą, która ma ścisły związek z miejscem faktycznej „konsumpcji” danego towaru. NSA zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 107 AKCu zwrot akcyzy przysługuje niezależnie od tego, czy została ona zapłacona z tytułu pierwszej sprzedaży danego samochodu, nabycia wewnątrzwspólnotowego czy też importu na terytorium kraju. Poza zapłatą akcyzy, warunkiem niezbędnym dla uzyskania prawa do jej zwrotu jest potwierdzenie wywozu auta poza terytorium kraju. Prawo do zwrotu jest jednak wyłączone w przypadku pojazdów, które zostały zarejestrowane przed ich wywozem – również w przypadku rejestracji czasowej (służącej np. tylko wywozowi pojazdu).

TSUE wskazał, że polskie regulacje nie są sprzeczne z unijnymi. Prawo Unii, a także zasady jednokrotności poboru podatku akcyzowego i proporcjonalności należy interpretować w ten sposób, że nie sprzeciwiają się one uregulowaniu krajowemu, które – w przypadku wywozu samochodu osobowego zarejestrowanego w danym państwie członkowskim – nie przewiduje zwrotu zapłaconego podatku akcyzowego.
Weronika Grzęda
Weronika Grzęda

W ocenie NSA, jeżeli mimo rejestracji samochodu osobowego jego używanie (konsumpcja) nie miało miejsca na terytorium kraju (lub było ono krótkotrwałe), obciążenie tego pojazdu podatkiem akcyzowym w pełnej wysokości w Polsce wydaje się niezgodne nie tylko z zasadą opodatkowania towarów (w omawianym przypadku – samochodów osobowych) w miejscu konsumpcji, lecz także z zasadą ich swobodnego przepływu wewnątrz Unii – pomiędzy poszczególnymi państwami członkowskimi i w obrocie z krajami trzecimi.

Co więcej, jak zauważył NSA, po dostarczeniu samochodu do innego państwa UE (bądź kraju trzeciego) po raz kolejny może on zostać obciążony lokalnymi podatkami konsumpcyjnymi lub opłatami zbliżonymi swoim charakterem do polskiej akcyzy, co w kontekście braku zwrotu akcyzy w Polsce może stanowić naruszenie zasady jednokrotności opodatkowania akcyzą.

W związku z powyższym pytanie prejudycjalne skierowane do TSUE przez NSA brzmiało następująco: „czy art. 56 TFUE i zasadę jednofazowości podatku akcyzowego jako podatku od faktycznej konsumpcji oraz zasadę proporcjonalności należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie zastosowaniu przepisu krajowego takiego jak art. 107 ust. 1 AKCu, w zakresie, w jakim uniemożliwia on zwrot podatnikowi proporcjonalnie wyliczonej akcyzy z tytułu eksportu zarejestrowanego samochodu osobowego w stosunku do okresu jego użytkowania na terytorium kraju?”.

Zdaniem TSUE sprzeczności nie ma

W odpowiedzi na powyższe pytanie TSUE wskazał, że polskie regulacje nie są sprzeczne z unijnymi. Prawo Unii, a także zasady jednokrotności poboru podatku akcyzowego i proporcjonalności należy interpretować w ten sposób, że nie sprzeciwiają się one uregulowaniu krajowemu, które – w przypadku wywozu samochodu osobowego zarejestrowanego w danym państwie członkowskim – nie przewiduje zwrotu podatku akcyzowego zapłaconego w danym państwie członkowskim, w wysokości proporcjonalnej do okresu użytkowania owego samochodu na jego terytorium.

TSUE podkreślił również, że w związku z brakiem harmonizacji przepisów akcyzowych w przedmiotowym zakresie (dotyczącym akcyzy od samochodów osobowych) państwa członkowskie UE mają swobodę kształtowania regulacji podatkowych. Według Trybunału niekorzystne skutki, jakie mogą wynikać z równoległego wykonywania kompetencji podatkowych różnych państw członkowskich, o ile ich wykonywanie nie ma charakteru dyskryminującego, nie stanowią ograniczeń swobód przepływu. TSUE zauważył też, że sama regulacja dotycząca zwrotu akcyzy (art. 107 AKCu) nie odnosi się do okresu użytkowania tego samochodu na terytorium kraju, lecz jest związana z jego konsumpcją, którą należy postrzegać jako sam fakt rejestracji samochodu osobowego w Polsce.

W związku z powyższym, TSUE potwierdził istniejącą już linię orzeczniczą organów podatkowych i sądów administracyjnych, zgodnie z którą – mając na uwadze brzmienie art. 107 AKCu – nie jest możliwe uzyskanie zwrotu zapłaconej akcyzy w sytuacji, gdy samochód opuszczający terytorium kraju został uprzednio zarejestrowany, nawet czasowo, np. tylko po to by wyjechał poza Polskę (w ramach reeksportu).

Weronika Grzęda

Autor: Weronika Grzęda

Menedżer, Adwokat w Gekko Taxens Doradztwo Podatkowe. Specjalizuje się w doradztwie w zakresie VAT i podatku akcyzowego. Zajmuje się m.in. międzynarodowym obrotem towarowym na gruncie VAT i opodatkowaniem akcyzą wyrobów energetycznych, napojów alkoholowych i samochodów. Doradza podmiotom m.in. z branż farmaceutycznej, motoryzacyjnej, leasingowej i handlowej. Reprezentuje klientów przed sądami i organami administracji. Oprócz bieżącego doradztwa prawnego i podatkowego zajmuje się również prowadzeniem przeglądów i szkoleń podatkowych.