Zmiany w JPK_VAT przesyłanym do 25 sierpnia 2021

MPP

Oznaczenie MPP stosowane na potrzeby JPK istniało mniej niż rok. Rozporządzenie zmieniające w sprawie JPK z 29 czerwca, niejako rzutem na taśmę, zaczęło obowiązywać już 1 lipca 2021 r., a najważniejszą z wprowadzanych przez nie zmian jest właśnie likwidacja znacznika MPP.

Ministerstwo Finansów długo zastanawiało się, jaki kierunek nadać zmianom w stosowaniu znacznika MPP w ramach JPK. W pierwotnej wersji projektu rozporządzenia zmieniającego resort finansów proponował, by oznaczenie MPP było stosowane do wszystkich transakcji, do których opłacenia faktycznie wykorzystano formułę split payment. Byłaby to fatalna zmiana, ponieważ płatności za znaczną część faktur dokonywane są znacznie później, niż do 25 dnia kolejnego miesiąca, gdy przypada termin na wysłanie pliku JPK. Mogłoby to doprowadzić do sytuacji, w której każdy JPK należałoby korygować (być może nawet kilkukrotnie) po weryfikacji sposobu płatności, na jaki finalnie zdecydowali się nabywcy w odniesieniu do poszczególnych faktur.

Ostatecznie uznano, że informacja o tym, czy dana faktura została opłacona przy zastosowaniu formuły split payment, nie jest fiskusowi niezbędna i podjęto decyzję, by zmienić paragrafy 10. i 11. rozporządzenia w sprawie JPK w taki sposób, by zlikwidować obowiązek oznaczania kodem MPP transakcji objętych mechanizmem podzielonej płatności – zarówno od strony sprzedażowej i podatku VAT należnego, jak i od strony zakupów i podatku VAT naliczonego.

Jaki jest praktyczny wymiar wspomnianych zmian? Jednym słowem: pozytywny. Ministerstwo Finansów odciążyło podatników w zakresie obowiązku analizowania tego, które spośród realizowanych przez nich wydatków i otrzymywanych wpłat należy oznaczać kodem MPP. W przypadku dealerów najnowsza zmiana rozporządzenia oznacza m.in. koniec wątpliwości dotyczących tego, czy faktury za usługi serwisowe – na których widnieje zwykle pełne spektrum wykorzystanych przy zleceniu części – podlegają oznaczeniu MPP w ramach JPK. Osobiście od początku uważałam – co zresztą potwierdzały organy podatkowe – że w odniesieniu do takich faktur nie znajduje zastosowania ani znacznik MPP, ani kod GTU_07, co jednak nie zmienia faktu, że pewne znaki zapytania w tym kontekście się pojawiały.

Ministerstwo Finansów odciążyło podatników w zakresie obowiązku analizowania tego, które spośród realizowanych przez nich wydatków i otrzymywanych wpłat należy oznaczać kodem MPP. W przypadku dealerów najnowsza zmiana rozporządzenia oznacza m.in. koniec wątpliwości dotyczących tego, czy faktury za usługi serwisowe – na których widnieje zwykle pełne spektrum wykorzystanych przy zleceniu części – podlegają oznaczeniu MPP w ramach JPK.
Marta Szafarowska
Marta Szafarowska

Aktualnie jedna z najczęściej zgłaszanych wątpliwości w zakresie stosowania przepisów JPK w części dotyczącej MPP (być może jedyna?), wiąże się z tym, czy pojawienie się dokumentów oznaczonych MPP w plikach JPK przesyłanych przez dealera w sierpniu lub później, może spowodować ryzyko wystąpienia po jego stronie jakichś negatywnych konsekwencji. Sądzę, że ewentualne pojawienie się opisywanego znacznika nie jest czymś, co w jakikolwiek sposób miałoby utrudnić fiskusowi weryfikację poprawności przesłanych rozliczeń. Stanowczo jednak odradzam dalsze stosowanie oznaczenia MPP na potrzeby wysyłanych JPK-ów. Przepisy przewidują, że jeśli organy podatkowe w przesyłanym pliku zidentyfikują błędy (a w taki sposób może zostać potraktowane stosowanie zlikwidowanego oznaczenia), mogą zażądać od podatnika dokonania korekty. Jej niezłożenie w ciągu 14 dni, to z kolei groźba otrzymania kary w wysokości 500 zł za każdą pomyłkę. Dalsze stosowanie oznaczenia MPP to ryzyko otrzymania właśnie takiej kary, a nawet jej wielokrotności – za każde pojawiające się oznaczenie MPP.

Należy pamiętać, że najnowsze zmiany likwidują jedynie obowiązek stosowania kodu MPP do poszczególnych transakcji w ramach JPK. Podatnicy nadal są zobowiązani do oznaczenia sformułowaniem „mechanizm podzielonej płatności” samych faktur – oczywiście w tych przypadkach, w których taki obowiązek istnieje (np. sprzedaż towarów z załącznika 15. do ustawy o VAT na kwotę powyżej 15 tys. zł brutto). Nie znika również konieczność dokonywania zapłaty za określone świadczenia przy zastosowaniu podzielonej płatności.

Co więcej, zachęcam dealerów, by wszędzie tam, gdzie istnieje taka możliwość, wykorzystywać formułę split payment do dokonywanych płatności. Powód jest prosty – własne bezpieczeństwo. Dokonanie zapłaty przy zastosowaniu mechanizmu podzielonej płatności zwalnia podatników z części obowiązków oraz minimalizuje po ich stronie niektóre ryzyka. Taki sposób zapłaty – na bazie przepisów obowiązujących od lipca 2020 r. – uwalnia m.in. od konieczności weryfikacji w zakresie tego, czy rachunek kontrahenta znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Do płatności dokonanej przy wykorzystaniu split payment nie mają też zastosowania przepisy art. 15d ustawy o CIT, określające sytuacje, w których płatności za transakcje o wartości powyżej 15 tys. zł nie mogą być zaliczane do kosztów uzyskania przychodów.

Marta Szafarowska

Autor: Marta Szafarowska

Wykładowca Gekko Taxens Akademia. Specjalizuje się w zakresie szeroko rozumianych zagadnieniach podatkowych spotykanych w branży motoryzacyjnej. Od lat doradza dealerom, importerom i firmom leasingowym, umiejętnie wypracowując praktyczne rozwiązania nawet skomplikowanych problemów. Posiada bogate doświadczenie w doradztwie z zakresu CIT, VAT, PIT i akcyzy.