Zakup używanego samochodu z Unii Europejskiej może skutkować obowiązkiem wykazania wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru, ale nie musi. To czy nabycie będzie skutkowało koniecznością wykazania WNT, czy nie, ma istotne przełożenie na zasady opodatkowania późniejszej sprzedaży samochodu. Wybór formy opodatkowania nie zależy jednak od dealera, a od rodzaju kontrahenta, od którego zamierza on nabyć pojazd lub tego, jaką procedurę ten kontrahent zastosował.
Status podatkowy zagranicznego kontrahenta z innego państwa członkowskiego, od którego dealer pozyskuje pojazd używany, ma przełożenie na to, na jakich zasadach będzie mógł on potem sprzedać go finalnemu klientowi. Będą od tego zależały również potencjalne dodatkowe obowiązki podatkowe, które będą spoczywać na dealerze, np. w sytuacji przedłużającego się poszukiwania nabywcy używanego auta. W dalszej części tekstu opisuję dwa warianty, z którymi spotykają się dealerzy, sprowadzający samochody z Unii Europejskiej: nabycie niebędące WNT, które następnie pozwala dealerowi sprzedać samochód w procedurze VAT marża, oraz „typowe” wewnątrzwspólnotowe nabycie towaru.
Kiedy nabycie z zagranicy nie stanowi WNT?
Pierwszy z opisywanych wariantów dotyczy zakupu samochodu używanego z zagranicy, który nie skutkuje po stronie dealera obowiązkiem wykazania WNT i uprawnia go następnie do sprzedaży samochodu w Polsce z zastosowaniem procedury VAT marża. To, od jakich podmiotów zagranicznych można kupić używane auto i nie wykazywać z tego tytułu WNT, a następnie sprzedać pojazd w Polsce z zastosowaniem tej procedury, określa art. 120 ust. 10 ustawy o VAT. Abstrahując od literalnego brzmienia przepisów, w praktyce są to:
- zagraniczne komisy lub platformy sprzedażowe działające na zasadzie komisu,
- osoby fizyczne z zagranicy, nieprowadzące działalności gospodarczej,
- przedsiębiorcy, którzy nie osiągnęli obrotów, które powodowałyby konieczność opodatkowaniem VAT-em (zwolnienie podmiotowe),
- podmioty niebędące płatnikami VAT-u, korzystające ze zwolnienia przedmiotowego, np. lekarze prowadzący działalność gospodarczą.
Część powyższych podmiotów dokona sprzedaży samochodu z zastosowaniem zwolnienia od VAT, ale będzie to inne zwolnienie niż to, które ma zastosowanie do dostawy wewnątrzwspólnotowej. Część z nich w ogóle nie wystawi faktury, gdyż nie działają oni w ogóle jako podatnicy VAT. Natomiast zagraniczne komisy bądź platformy mogą dokonać sprzedaż w procedurze VAT marża, jeśli same pozyskały ten samochód np. od podmiotu niebędącego podatnikiem.
Zagraniczny dostawca, który jest uprawniony do sprzedaży samochodu w procedurze VAT marża, powinien wystawić fakturę, która będzie oznaczona sformułowaniem „VAT margin”. Jedno ważne zastrzeżenie: nie należy naciskać wystawcy faktury, by oznaczył ją powyższym sformułowaniem, jeżeli w rzeczywistości nie ma prawa, by sprzedać auto w takiej procedurze. Późniejsze działanie naszych organów podatkowych w tego typu sytuacjach zmierza do tego, by ustalić, czy dostawa dokonywana przez zagraniczny podmiot faktycznie była opodatkowana w procedurze marży czy dostawca naniósł oznaczenie sugerujące tę procedurę jedynie na żądanie czy wniosek polskiego odbiorcy.
Dlaczego to takie istotne? Jeżeli dostawa z zagranicy jest realizowana przez podmiot, który ma prawo sprzedać samochód w procedurze VAT marża (ewentualnie dokonując tej dostawy, nie działa on jako podatnik VAT), to przemieszczanie takiego pojazdu do naszego kraju nie stanowi wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru (WNT). Nawet gdyby dealer zdecydował się, by później zarejestrować taki samochód na siebie, to w związku z tym, że nie dochodzi do nabycia wewnątrzwspólnotowego, taka czynność jest zwolniona z obowiązku złożenia formularza VAT-23 i fizycznej zapłaty podatku w ciągu 14 dni od transakcji.
Zakup samochodu pozyskanego z zagranicy w procedurze VAT marża (tak samo jak zakup od podmiotu, który nie jest podatnikiem VAT) uprawnia polskiego dealera do sprzedaży tego samochodu również w procedurze VAT marża. Zakup taki powinien więc zostać wykazany w rozliczeniu podatkowym dotyczącym okresu, w którym nastąpi jego sprzedaż na rzecz odbiorcy końcowego. Dopiero w momencie sprzedaży auta będzie bowiem znana finalna wysokość marży, która podlega opodatkowaniu. Jak jednak poprawnie ustalić wysokość marży? W skrócie: od kwoty należnej od finalnego klienta należy odjąć kwotę nabycia pojazdu. To, jak należy rozumieć kwotę nabycia, precyzuje art. 120 ust. 1 pkt 5 i 6 ustawy o VAT. Bazując na nim, można przyjąć, że do tej wartości zalicza się wszystkie opłaty z tytułu dostawy samochodu, którymi obciążany jest dealer przez sprzedającego. Oprócz ceny samego pojazdu należy w niej uwzględnić w szczególności dodatkowe opłaty związane z kupowanym towarem, np. koszt prowizji, transportu, ubezpieczenia czy przygotowania dokumentów, ale tylko te, które należne są dostawcy pojazdu.
Do ceny nabycia nie jest natomiast wliczana akcyza! Dealer co prawda w każdym przypadku zakupu samochodu z zagranicy ponosi jej koszt, ale wynikająca z tego opłata nie jest należna na rzecz sprzedającego, więc nie może ona zostać zaliczona do ceny nabycia samochodu. Akcyza jest więc jednym z elementów składającym się na wysokość marży, która podlega opodatkowaniu.
Wewnątrzwspólnotowe nabycie towaru
Całkowicie inaczej opodatkowana będzie sprzedaż samochodu kupionego od zagranicznego komisu, innego dealera lub przedsiębiorstwa, dla którego dostawa samochodu do polskiego dealera nie jest zwolniona od podatku i nie może zostać opodatkowana na zasadzie marży. W związku z przemieszczeniem samochodu używanego po stronie zagranicznego dostawcy dochodzi do wewnątrzwspólnotowej dostawy towaru (WDT), a po stronie dealera – wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru.
W takiej sytuacji – jeśli dealer nie planuje rejestrowania na siebie kupowanego samochodu i faktycznie do tej rejestracji nie dochodzi – powinien on wykazać VAT należny z tytułu WNT w deklaracji za okres, w którym dochodzi do nabycia (okres ustalany jest na podstawie daty wystawienia faktury) i jednocześnie odliczyć VAT w 100%, jeśli pojazd jest przeznaczony wyłącznie do odprzedaży.
Sytuacja komplikuje się w przypadku, gdy dealer zmuszony jest do zarejestrowania samochodu na siebie. Może to wynikać głównie z przedłużających się poszukiwań finalnego nabywcy auta i przepisów zobowiązujących do rejestracji samochodu sprowadzonego z Unii Europejskiej w ciągu 30 dni od daty jego sprowadzenia (przy czym od 1 lipca 2021 r. do dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii z powodu COVID-19 termin ten został wydłużony do 60 dni). Jeśli do rejestracji jednak dochodzi, powstaje również konieczność złożenia formularza VAT-23 oraz obowiązek fizycznej zapłaty podatku VAT w ciągu 14 dni od powstania obowiązku podatkowego. Jeżeli rejestracja pojazdu na dealera następuje ze znacznym opóźnieniem, powstaje również zaległość podatkowa i konieczność zapłaty odsetek. Z tego powodu optymalnie, by samochody używane z zagranicy, dla których nie można zastosować procedury VAT marża, dealer nabywał, mając już konkretnego klienta, który po przemieszczeniu auta do Polski niezwłocznie kupi je i zarejestruje na siebie.
Jeżeli chodzi o sprzedaż pozyskanego w ten sposób samochodu, to z uwagi na to, że doszło do wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru (dla jego dostawcy transakcja stanowiła WDT), konsekwentnie dealer, który później sprzedaje auto polskiemu klientowi, nie może zastosować procedury VAT marża. Jest zobowiązany do opodatkowania dostawy według zasad ogólnych i zastosowania standardowej stawki podatku VAT w wysokości 23%.
Także i w tym przypadku jako dodatkowy element kosztotwórczy po stronie dealera należy uwzględnić akcyzę. Jej wysokość wynosi od 1,55% ceny nabycia do 18,6% tej ceny – w zależności od pojemności silnika oraz tego, czy nabywany pojazd klasyfikowany jest jako hybrydowy, czy też nie. Zapłacona akcyza jest zaliczana przez dealera w koszty. Warto jednak pamiętać, że wydatek ten pomniejszy koszty podatkowe dealera dopiero w momencie sprzedaży samochodu na rzecz finalnego klienta.
Autor: Marta Szafarowska
Wykładowca Gekko Taxens Akademia. Specjalizuje się w zakresie szeroko rozumianych zagadnieniach podatkowych spotykanych w branży motoryzacyjnej. Od lat doradza dealerom, importerom i firmom leasingowym, umiejętnie wypracowując praktyczne rozwiązania nawet skomplikowanych problemów. Posiada bogate doświadczenie w doradztwie z zakresu CIT, VAT, PIT i akcyzy.